Prokrastynacja, z łacińskiego: odroczenie, zwłoka, to patologiczna tendencja do nieustannego przekładania pewnych czynności na później, ujawniająca się w różnych dziedzinach życia, często nazywana „syndromem studenta” (Wikipedia).
Poczytałam trochę o zjawisku ale mimo, że tego typu zachowania uważa się za zaburzenie psychologiczne to ja byłabym bardzo ostrożna w stawianiu diagnozy. Pewnie lekarze też są.
Bo chyba jednak trochę zaczęliśmy popadać w przesadę. Nie twierdzę, że nie ma ludzi, u których lenistwo staje się problemem natury psychologicznej, być może nie potrafią zwalczyć jakiejś blokady w sobie, może jakieś codzienne obowiązki urastają do wymiaru fobii, jednak dochodzi do tego, że wszelkim odstępstwom od normy próbujemy nadać racjonalne, naukowe wytłumaczenie.
Każdy z nas czasem niechętnie zabiera się do pracy. Bywało, że i w moim kalendarzu pojawiały się strzałeczki informujące, że coś z „dzisiaj” przesuwałam na „jutro”. Ale zapewniam, że nie była to prokrastynacja tylko najzwyklejszy w świecie leń, który ogarnia od czasu do czasu. Lub inaczej brak silnej woli i ambicji by daną pracę wykonać właśnie w tym konkretnym momencie.
No właśnie i co, jeśli tego typu leń siedziałby we mnie dzisiaj, jutro, pojutrze i w kolejnych dniach? Prokrastynacja? A jeśli dodatkowo miałabym zły humor i nie chciało mi się podnieść z łóżka? Depresja?
Czy nie jest to w jakimś sensie tłumaczenie siebie samego, wychodząc z założenia, że jak już dopasujemy jednostkę chorobową to we własnych oczach (także w oczach innych) stajemy się mniej winni, a wtedy, z premedytacją, dalej…chorujemy? Tak najłatwiej. Najtrudniej natomiast jest podjąć walkę z każdym dniem i własnymi słabościami, najtrudniej zacząć wymagać od siebie, najtrudniej zmusić się do tego co czasem niezbyt miłe, czy ciekawe.
I wcale nie próbuję powiedzieć, że w dzisiejszym zwariowanym świecie nie można popaść w różnego typu paranoje i paranojki. Chcę tylko powiedzieć, że czasem przymykamy oko na najzwyklejsze wady, nadając im łacińską nazwę.
Wady we mnie, i w Tobie, i w niej.