Jak co roku – c.d.

Dzisiaj bardzo mi tu pasuje mój stary wiersz.

Za moim oknem milczy świat, pogrążony we śnie wiecznych niedopowiedzeń
kamienne ohele szepcą swoją historię marmurowym nagrobkom
prawosławnym krzyżom,  tłumacząc się ze swej inności
Nie! Tożsamości
Za moim oknem milczy świat, zmierzchem kojący samotne spojrzenia
Tych, którzy zostali, by modlić się do wszechmocnego Boga
O szczęście jednakie dla wszystkich
Bez troski
Za moim oknem milczy świat, a ja, stojąc w tej ciszy
Odrzucam ziarna od plew, wyjmuję źdźbło ze swego oka
Odkładam kamień, by nadstawić policzek
Nie bez precedensu.

_11111 Cmentarz w Rudnie

_11111 Krzyz

_1111 Krzyz 2

Krajanko, najwyżej jest panoramiczne zdjęcia cmentarza, o którym Ci pisałam:-) Po lewej mały, zaniedbany, stary. Po prawej nowy, ale bez drzew jakiś pusty, niepełny. Potem zdjęcie krzyża zagubionego w chaszczach. Ten lekko pochylony krzyż jest według mnie piękniejszy niż każdy z nowoczesnych nagrobków. Ale może ja jestem jakaś dziwna:)

7 myśli w temacie “Jak co roku – c.d.

    1. 🙂 Kiedyś wybraliśmy się na ten cmentarz o północy, licząc na sporą dawkę adrenalinki:)) Dzisiaj cmentarz otaczają pola, dawniej chaszcze i drzewa. Strachu się jakoś bardzo nie najadłam, mam za to śmieszne wspomnienie zniszczonych nowiutkich wtedy adidasów, bo w tych otaczających cmentarz chaszczach lubiły się załatwiać……krowy:) No i może właśnie dlatego, potem ktoś uporządkował to stare miejsce. Teraz jest ogrodzone, nabrało…hm, godności. Szczątki ludzi, którzy tam leżeli, zostały duże wcześnie przeniesiono do mogił na nowym cmentarzu, ale została pamięć i chyba w jakimś sensie zabytek.

      Polubienie

  1. Czujemy podobnie;-) Chociaż ten mój cmentarz jest zupełnie inny, może jak tam pojadę, to pokażę Ci, jak wygląda. Byłam tam dziś za widna – chaszcze odrosną, bo tylko je pościnali z wierzchu, dzika róża i bez i bez tego się pleni. Gorzej z drzewami. No chyba że będą ścinać co roku. Jest przestronniej, inaczej. A też mnóstwo tam starych nagrobków…

    Polubienie

    1. Ten mój jest teraz pusty. Wszystkie szczątki zostały przeniesione tak, gdzie rodzinne groby, ale pozostały krzyże i pamięć. Ja uwielbiam to miejsce.:)

      Polubienie

Dodaj komentarz