Umiem!! Jeździłam!! Poniżej dowód:-)
Od kilku tygodni miałam ochotę przetestować skuter miejski. Tak zupełnie po babsku zachwycałam się jego wyglądem, kolorem ecru, tym że jest taki wdzięczny, że ma nawet haczyk idealny na damską torebkę:-) Był tylko jeden problem: ja nigdy w życiu nie jeździłam na skuterze! Raz kolega dał mi się kajtnąć na motorynce, no i potem oboje goniliśmy tę jego motorynkę po ulicy:-) I było to dosyć dawno temu.
Niemniej jednak o ile motorów się boję, bo dawcy organów, bo niepotrzebna prędkość i jeszcze mniej potrzebna brawura (sorry, ale takie jest stereotypowe myślenie o motocyklistach), o tyle skuter jakoś mnie nie przeraża. Brawura mniejsza, prędkość osiągana zmniejszająca ryzyko utraty organu, teoretycznie bezpieczniejszy. Naturalnie kierowcy aut nie darzą szczególną sympatią nie tylko wspomnianych motocyklistów ale także skuterzystów (co trochę się wpisuje w tematykę poprzedniej notki), ale jedni i drudzy sobie na złą opinię zasłużyli. To co czasem wyprawiają na drodze to dramat. Jednak wszystko sprowadza się do wyobraźni (a wyobraźnię mam cholernie bogatą) i odpowiedzialności.
Ale o to niech się już martwi drogówka, ja o czymś innym.
O tym poczuciu radości, kiedy wiatr rozwiewał mi sukienkę, gdy jakimś cudem udawało mi się osiągnąć 40 km/h:-), (włosów rozwiewać nie mógł, bo regulaminowo założyłam kask). O ulotnym poczuciu beztroski, gdy tak sobie jechałam wąskimi uliczkami Saskiej Kępy i wcale nie czułam 30° upału, bo nade mną rozpościerał się przepiękny szpaler drzew. Ja o satysfakcji wynikającej z tego, że zrobiłam dokładnie to, co sobie zaplanowałam. Najpierw umówiłam się na naukę jazdy, pojechałam na drugi koniec Warszawy, żeby pojeździć po placu manewrowym. A w weekend namierzyłam w aplikacji znajdujący się najbliżej skuter i pojechałam!!
A teraz tylko czekam na wyjazd do Rzymu i przejażdżkę vespą!!:-))
* Mam tylko jedną uwagę, dlaczego kurde musiał mi się trafić czarny? 🙂
***
I can do it!! I did it !! The proof above:-)
For several weeks I had the urge to test the city scooter. I was so impressed by his appearance, ecru color, that he is so smooth, that he even has a hook perfect for a woman’s purse 🙂 There was only one problem: I have never ridden on a scooter in my life! Once my friend gave me a ride on his small motorbike, and then we both chased it along the street 🙂 It was quite a long time ago.
Nevertheless, if I am afraid of motorbikes, because of organ donors, because of unnecessary speed and even less need for bravado (sorry, but this is stereotypical thinking about motorcyclists), the scooter does not scare me. Less bravado, speed achieved reducing the risk of organ loss, theoretically safer. Naturally, the drivers do not like especially the motorcyclists, but also the scooter users (which is a bit in line with the subject of the previous note), but both of them deserved for that bad reputation. What they sometimes do on the road is drama. However, it all comes down to the imagination (and my imagination is damn rich!) and responsibility.
But let the traffic boys worry about it. I am writting about something else.
About this feeling of joy, when the wind was blowing up my dress, when by some miracle I managed to reach 40 km / h :-). (The wind could not scatter my hair because I put on my helmet as requested of app’s and regulations). About fleeting sense of carefree, when I was riding in the narrow streets of Saska Kępa and I did not feel 30° of heat at all, because a beautiful row of trees stretched above me. I am about the satisfaction of doing exactly what I planned. First, I arranged for a driving lesson, I went to the other end of Warsaw to drive around the training yard. And on the weekend I found in the application the nearest scooter and I rode!!
And now I’m just waiting for a trip to Rome to test a vespa ride !! :-))
I have only one comment, why the hell the black scooter had to happened to me!? 🙂
O mamuńcu, ale Ci zazdraszczam! Moje marzenie! Tyle że zbyt strachliwa jestem i wszystkie drogi i ulice musieliby zamknąć dla ruchu, żebym się odważyła. A więc – to jedno z tych Cudownych Niemożliwych…
Ale Tobie, gratuluję! Brawo! Dzielna Dziewczyna!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję!! Było super! Raz tylko zostałam strąbiona oczywiście przez kierowcę faceta, bo jak to oni – wszystko wiedzą lepiej i kobiety na drodze generalnie zawsze im przeszkadzają. Ale poza tym było spoko!! Gdzie tam spoko, rewelacyjnie!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zainspirowałaś mnie. Może chociaż rower elektryczny rozważę…
PolubieniePolubienie
Super sprawa ten skuter.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwielbiam go. Chciałabym mieć taki swój
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Brawo Ty, pękam z dumy 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękkuję 😘❤
PolubieniePolubienie
Well done!! I can see you on your Vespa in Italy or Europe!👍👏👏
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ha ha, ok. If you will se a woman with rose dress, on vespa, in Italy – it will be me!!. Say Hallo Beata:-)
PolubieniePolubienie
Hallo Beata 😀
PolubieniePolubienie
Hi „Garfield”:-) Have you ever mentioned on your blog what is your name? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Haha…no…..never….I like using Garfield Hug 😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Undestrood:-)
PolubieniePolubienie
😉💖👍
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No kochana, po Rzymie to każdy by chciał jeździ! Szkoda, że czarny, ale cóż 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No wiem, Rzym przyciąga: -)
PolubieniePolubienie
Bardzo mi się podoba… Zwłaszcza jazda do tyłu
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ha ha, dzisiejsze telefony wszystko potrafią:)
PolubieniePolubienie
Brawo. Miły mój ostatnio próbuje mi nakreślić w różowych barwach używanie takiego skuterka osobą moją własną w celu dojeżdżania do pracy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To jest bardzo dobry pomysł, ale tylko jeśli kupisz sobie własny. Wypożyczanie nie jest takie tanie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Hello Efi, thank you for the movie, I love Rome!!:)))) I dream about travel via motorbike:)))
How are you? Have a good day!!:))
Audrey Hepburn in that movie is like me years ago on my first motobike:)) Terrified!!:)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I try to smile again …. difficult with such pain ….. but I am trying!!!
Have happy moments !!
Send you my love!!!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Until I was afraid to ask how are you. I know that the last days were very difficult for Greece, for you. I’ve followed all the news on this topic. I’m so sorry for Efi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
…….. I have no words to express this feeling……..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I hug you Efi. kisses.
You are right…no words….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
KISSES!!!!!!!!!!!!!!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Congratulations my sweet heart!!!!!!!!!!!!!! Be careful!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba