A ponieważ staram się obietnic dotrzymywać, to na prośbę moich kochanych Czytelniczek wrzucam zdjęcie smartfona:-)
W zasadzie powinnam otrzymać od producenta jakąś gratyfikację, choćby w naturze, bo ta notka może być uznana za reklamę produktu:-) A skoro telefon kupiłam sobie sama, to drogi Samsungu, przydałaby mi się na przykład stacja dokująca, żebym mogła ładować telefon bez kabla albo…. słuchawki bezprzewodowe. Albo jakiś samsungowy gadżecik na rękę, co? Taki damski, zgrabny gear, żebym mogła założyć go idąc na rower i on by mierzył odległość, kalorie i numer buta :-))) Power bank już kupiłam, przecież ja w ciągu dnia jestem w stanie rozładować baterię każdego telefonu. Kiedyś policzyłam aplikacje, z których aktywnie wtedy korzystałam, no i powiem Wam, żeby było tego ponad 20, a przecież każda z nich działa w tle i czerpie z baterii ile wlezie. No jasne, że mogę je za każdym razem wyłączać, a przy następnym użyciu najpierw włączać, ale jaki to byłby fun? To ja mam jeszcze o tym pamiętać???? A niech sobie żyją swoim aplikacyjnym życiem, aktualizują się jak im dam dostęp przez wifi, wysyłają mi wiadomości, piszą do mnie, rozmawiają ze mną (sic!!) i podpowiadają działania. Ja będę tylko ładować baterię, a telefon już niech sobie sam ustawia je w stan uśpienia, czy pobudzenia:) Stąd ten power bank – żeby mieć stałą dostawę prądu:))
No ale nie chcę uchodzić za osobę uzależnioną od rzeczy, więc dwa słowa również o tym co w tym telefonie robię. A w zasadzie jedno słowo. Wszystko:))
Powaga, no może poza sprzątaniem i gotowaniem obiadu, ale już przepis na tenże obiad często ściągam sobie przez odpowiednią aplikację:))
Także….. wicie rozumicie.
***
And because I try to keep my promises, at the request of my beloved Readers I drop a photo of the smartphone 🙂
Basically, I should receive some kind of gratification from the producer, even in nature 🙂 Because it can be by someone recognized as an advertisement! So, if I already bought the phone myself, Dear Samsung, that I could receive from you a docking station for example to charge the phone without a cable or … a wireless telephone handset. Or a gear for hand, huh? Such a womanly, shapely that you can take for a bike and he would measure the distance, calories and number of the shoe :)))
I already have a power bank because I am able to uncharge the battery of each phone during the day. Once I counted the applications that I actively used, I will tell you that it was over 20, and each of them works in the background and draws from the battery as much as it can.
Of course, I can turn them off each time, and the next time I use it, turn it on, but what a fun it is? It’s me who I still have to remember about it ???? No! I just let them live their application’s life, update themselves as I give them access via wifi, send me messages, write to me, talk to me (sic !!) and suggest actions. I am only that person who have to load the phone battery. The phone has to put all application to sleep or to wake up depending on the need! 🙂 Hence, becouse of that this purchase of bank power – to have a continuous supply :))
Well, I do not want to be seen as a gadget addict, so two words also about what I do in this phone. And basically one. All:))
Seriously, maybe except for cleaning and cooking dinner, but the recipe for this dinner I receive by the appropriate application :))
So you understand.
Faktycznie cudo 😉
PolubieniePolubienie
Dziękuję, ciągle jeszcze się nim cieszę:))
PolubieniePolubienie
No i mamy uzależnienie, ale jakże miłe😁😁
PolubieniePolubienie
Może trochę tak, ale takie uzależnienie kontrolowane:) w każdym razie, nie śpię z telefonem, nie mam problemu z odłożeniem go na półkę i wzięciem np. książki do czytania. Ale rzeczywiście sam smarfon ułatwia mi życie, wiele aplikacji jest po prostu przydatnym. Choćby „|jak dojadę”. Ja, w wielkim mieście, poruszająca się różnymi środkami lokomocji, łącznie z transportem miejski, często potrzebuję się jakoś w tym wszystkim odnaleźć. Wiesz, dzisiaj aplikacje powstają jak grzyby po deszczu. Niektóre bardzo bardzo pomysłowe.
PolubieniePolubienie
Kolorek bajeczny , bardzo w moim stylu. Niech Ci służy długo i radośnie 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, kolorek i mi się bardzo podoba, ale to jest jego wartość naddana:))) Po kilku dniach testowania widzę, że ma wszystko co jest mi w telefonie potrzebne, jest szybki, robi fajne zdjęcia. Mam nadzieję, że trochę posłuży. Poprzedni to było note4, a ten model akurat za bardzo się chyba producentowi nie udał. Wcześniej miałam note3, który działa bez zarzutu do tej pory. Korzysta z niego dziecko i jest zadowolone. Tak czasem jest, że coś technologicznie pójdzie źle i my, użytkownicy na tym tracimy. Po note4 samsung wypuścił na rynek note5, który bardzo szybko został wycofany, bo bateria się topiła, czy coś w tym stylu. Mam nadzieję, że opanowali wszystko:))
PolubieniePolubienie
Uuu, spory kloc…
PolubieniePolubienie
Nooo, jakby komuś toto spadło na głowę, to by zabiło:)) Ale mi to nie przeszkadza zupełnie, ręki nie urywa, a zdjęcia rzeczywiście fajne, no i …..ten kolor!!:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na ciężki nie wygląda, ale rozmiarowo wydaje się spory (przynajmniej przy mojej malutkiej osiemdziesięciozłotowej Nokii). Jedną z kluczowych cech telefonu jest dla mnie gabaryt – musi się mieścić w kieszeni koszuli 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Najbardziej kluczową kwestią dla mnie jest pamięć i aparat. Ale pamiętam taką nokię, która mieściła się w torebce w kieszonkę przeznaczoną na szminkę do ust.
PolubieniePolubienie
Idealna Nokia 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzisiejsze nokie już nie są takie idealne. Te z windowsem, trudnym oprogramowaniem. Mniej intuicyjne niż dawniej.
PolubieniePolubienie
Eee te dzisiejsze nokie, bez żadnych systemów, na guziczki są nadal cudowne 😉
PolubieniePolubienie
Takie na guziczki to nuda:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie dla mnie 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękny, taki kolor to oberżyna, zachwycam sie wraz z Tobą 🙂
PolubieniePolubienie
No może trochę nawet pod oberżynę podchodzi:) Dzięki!:)))
PolubieniePolubienie
Enjoy your new Samsung phone and am glad you got a powerbank..happy photo taking😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I hope so:-) we will see
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Really nice !!!!!!!! Send my love!!! ❤ ❤
PolubieniePolubienie
♥♥♥
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I am so happy with your happiness!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kisses!!!!!!!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ha ha, happiness is too much, but fun and something like contentment yes:))) I am a woman who likes such gadgets :)) Very !!
Kisses ♥
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
piekny jest gratulacje 🙂 – a ja wczoraj drugi zabieg poleconym przez Ciebie depilatorem zrobiłam, jestem dobrej myśli 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O proszę. Philips też mi powinien zapłacić!!:))) A tak poważnie, to cieszę się, że jesteś zadowolona. Ja tego lata zapominam o depilacji. Mija miesiąc i wtedy patrzę na nogi, widzę jakieś pojedyncze włoski i działam.
PolubieniePolubienie
W androidach właśnie nie lubiłam tego samo-uaktualniania się bez pytania. Z radością przeszłam na Iphone i jestem bardzo zadowolona. Szczególnie prostotą i intuicyjnością. Ale myślę, że to jest kwestia przyzwyczajenia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mnie denerwuje tylko to, że czasem mi się przestawi na klawiaturę, która zmienia wpisywane przeze mnie słowa. Ipnote też był brany pod uwagę, ale córka nie jest tak do końca zadowolona, coś tam z aplikacjami nie tak. Więc przeprosiłam markę i następny jest właśnie znowu samsung:)
PolubieniePolubienie