Migrena/ Migraine

Zauważyłam, że migrena dopada mnie wtedy, kiedy po kilku ciężkich, trudnych i stresujących dniach następuje wyciszenie. Uwalnia ją kombinacja spokoju i zmieniającej się pogody. Co dziwne, nie wtedy kiedy ciśnienie spada, jak u większości meteoropatów, ale wtedy, gdy rośnie. Jak dzisiaj.

Nie wiem, czy chodzi o to, że ja jestem niskociśnieniowcem, więc niskie ciśnienie za oknem mnie po prostu nie rusza, czy ma to zupełnie inne biologiczne wyjaśnienie.

Czy jest na sali lekarz, który mi to wytłumaczy?

Najgorsze migreny miewałam tuż po porodzie, to był koszmar. Światłowstręt, wymioty, ból rozsadzający czaszkę. Chciało się wyć i milczeć jednocześnie, bo każdy ruch, nawet ten mimiczny, podwajał ból. Nie muszę tłumaczyć, jak ciężko było znosić takie dni przy dwójce małych dzieci. Dzisiejszy atak jest niczym w porównaniu z tamtymi dolegliwościami i to jest niewątpliwy plus, jeden z niewielu, które wiążę z wiekiem 🙂

Ale tak w ogóle, to jest piątek, więc lepiej, że mnie boli dzisiaj, niż żeby jutro, prawda? 🙂

Bo jutro chcemy się wybrać do kina, btw. co polecacie?


I noticed that migraine is coming always after a few heavy, difficult and stressful days, when is the calm after the storm. Migraines are caused a combination of peace and changing weather. Oddly, the weather not then, when the pressure drops, as in most meteoropaths, but when it grows. Exactly like today.

I do not know if it’s just that I’m a low-pressure person, so the low pressure outside the window just does not move me, or maybe there is a completely different biological explanation.

Is there a doctor on the board to explain it?

I had the worst migraines right after giving birth, it was a nightmare. Photophobia, vomiting, a splitting headache…. I wanted to howl and be silent at the same time, because every movement, even the mimic one, doubled the pain. I do not have to explain how hard it was to endure these days with two young children. Today’s attack is nothing compared to those ailments and this is a definite plus, one of the few that I associate with age 🙂

But in general, it’s Friday, so it’s better that it hurts me today than it would be tomorrow, right? 🙂

Besides tomorrow we want to go to the cinema, btw. what do you recommend?

41 myśli w temacie “Migrena/ Migraine

    1. Oj tak, potem już było tylko lepiej, chociaż pracowicie, bo wyobaż sobie, nieopatrznie zaplanowałam sobie sprzątanie garderoby:))) Cóż, mogę tylko dodać, że z wyjścia do kina nic nie wyszło, po tym układaniu, segregowaniu i wyrzucaniu, już mi się nie chciało.

      Polubienie

  1. Mnie w tym roku migreny męczyły przez caly październik. Dni bez migreny mogę zliczyć na palcach jednej ręki. Podobno migreny spowodowane są nagłymi zmianami ciśnienia. Czasem też probkemy z tarczycą dają znać o sobie w ten sposób.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Nie wieidzałam o tym!! Ale to bardzo możliwe, że tarczyca je wywołuje, bo ja mam chorą, kto wie! i w zasadzie mam problemy z migreną od tak dawna, że już nie wiem co było pierwsze, migrena, czy problemy z tarczycą.

      Polubienie

      1. Ja się dowiedziałam od cioci, u której właśnie dzięki migrenom wyryto problemy z tarczycą. Podobno również w jakimś stopniu jest to choroba dziedziczna. Co znowu u mnie się potwierdza, bo moja mama do ciąży miewała również migreny

        Polubienie

    1. Witaj Amelio:-) ja mam solphadeinę, ona czasem ratuje mi życie, ale na szczęście muszę ją przyjmować bardzo rzadko. Nie lubię faszerować się lekami, robię to już naprawdę w ostateczności.

      Polubienie

  2. Pij dużo wody niegazowanej. Najlepiej litr na raz. Ból głowy spowodowany jest zwężeniem naczyń krwionośnych. Dzięki wodzie rozszerzają się one i ból w końcu ustaje. Żadne leki nie są potrzebne. Polecone przez anestezjologa i wypróbowane przez wielu!

    Polubienie

    1. O tej wodzie to wiedziałam, ale u mnie problemem są przy migrenie mdłości. Woda czasem wtedy pomaga, ale czasem wcale nie:(
      Tak czy siak, dzisiaj na szczęście jest już ok.

      Polubione przez 1 osoba

  3. Jak u mojej mamy … . Teraz jest już lepiej, i przychodzi mi do głowy, że może to jest też kwestia uzależnienia od adrenaliny? Bo reakcja organizmu w „leniwe” dni jest nietypowa.

    Polubienie

  4. W ten weekend wchodzi do kin Eter – film Zanussiego z Jackiem Poniedziałkiem w roli głównej. Ambitne kino, poruszające egzystencjalne problemy. Mysle, ze spodobałoby się Tobie. (Sama nie widziałam jeszcze filmu, no bo dopiero premiera. Ale obejrzę na pewno, czytałam wywiad z reżyserem i wystarczająco mnie zachęcił) oczywiście – jeżeli chcesz się rozerwać i odreagować migrenę- wybierzcie coś innego 😉👍 a Eter można zobaczyć następnym razem 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Nie było go jeszcze w repertuarze, ale i tak dzisiaj nie udało mi się pójść. Może jutro….. Strasznie nie lubię, jak tak sobie coś zaplanuję i potem kicha!

      Polubienie

  5. Migrena jest mi obca- odpukać!
    Problem znam, bo cierpi od czasu do czasu na nią moja siostra. Jak się spotykamy widzę, jak trudno ją znieść- migrenę.
    Stres jest odpowiedzialny za wszystko, tak sadzą lekarze. Za moje chore kości, za moje chore zęby( także kości), ech…
    Miło pozdrawiam:)

    Polubienie

        1. Masz rację, ja już wiem, że jak zaczynam dziwnie widzieć, obraz zaczyna przypominać falujące morze, to znaczy, że coś jest nie tak i wtedy biorą solphadeinę. Jeśli przegapię ten czas, migrena trwa kilka godzin, jak wezmę tabletkę od razu (tylko rozpuszczalną wersję), to bywa że przechodzi w ciągu kilkunastu minut. Ale tak mam teraz, kiedyś nic nie pomagało, musiała swoje wycierpieć.

          Polubione przez 1 osoba

  6. O migrenach mogłabym książkę napisać, ale z wiekiem coraz słabsze, coraz rzadsze… po porodzie przez 2 lata nie miałam z kolei wcale.
    W kinie sto lat nie byłam, popcorn i tacos z keczupem mnie zniechęcają…zwłaszcza gdy ktoś obok mnie je prze cały film!

    Polubienie

    1. Mi popcorn po prostu śmierdzi:-))) I masz rację, wolałam czasy, kiedy nie jadło się w kinie, teraz to chrupanie i mi przeszkadza. A jak do tego dojdzie jeszcze gaduła, to masakra!

      Polubienie

  7. Migreny, szczęśliwie, od jakiegoś czasu mnie omijają. W każdym razie nigdy nie udało mi się odkryć czynnika, który wpływał na częstotliwość i moc ich ataków.

    Do kin weszło na dniach coś nowego z uniwersów Harry’ego Pottera. Ale podejrzewam, że to nie bardzo twoje klimaty 🙂

    Polubienie

    1. Ja wiem, że pogoda nie pomaga, ale nie zawsze wpływa, więc to musi być mix różnych czynników.
      A Harry Potter to rzeczywiście nie moje klimaty. To bajka:)

      Polubienie

  8. You must see your physician for your migraine and use the medicine that is prescribed.

    However,I can give you some general tips.
    1. Migraines have triggers/certain factors that are associated with them. These may be different for different people. They include
    Certain foods like ice cream or chocolate.
    Loud noise, loud music, flashing lights.
    2. Take care of yourself. Take regular exercise , gym or walk.
    Eat a balanced diet and try not to skip any meals.
    3. Avoid stress This is not easy but breathing exercises, prayer, meditation and taking a break once in a while can help.

    Polubienie

    1. Thank you Dear, I know that it is stress, but to be more precisely, that moment after the stressing days. I recognize them:) The best for me is regular exercises, and avoiding of cumulations of stress and hard work. But how to avoid stress? 😉

      Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do amelia Anuluj pisanie odpowiedzi