To ma być polski?/ Is this supposed to be Polish?

wp-15465203461818185869782861907225.jpg

Nie jestem skostniała w poglądach na temat języka polskiego. Wiem, że jak każdy język, jest on tworem żywym, przyjmuje nowości, zmienia się, rośnie i przeobraża.

Ale bez przesy!! Zobaczcie co znalazłam w sklepie kosmetycznym. Niby coś tam po naszemu, ale po pierwsze, kobiety, które nie znają angielskiego, tego opisu by nie zrozumiały, a po drugie, mnie ten pinglisz razi. Niechby było po angielsku z polską etykietką tłumaczenia, albo całkowicie po polsku! I to moja ulubiona Perfecta tak daje ciała :-(.

Tarcza antycellulitowa
Booster wyszczuplający
Turboslim complex
Micro smart slim technology
Active slimming booster
Silnie ujędrnia
Zmniejsza widoczność cellulitu już po 7 dniach
Micro smart slim complex + coffee detox

Czy Wam się to podoba?

 


I am not ossified in views on the Polish language. I know that, like any language, it is a living creature, it accepts new things, still changes, grows and transforms.

But look what I found in the cosmetics store. Something like in Polish, but first of all, for women who do not know English, this description would not be understood, and secondly, I don’t like this pinglisz. Should be in English with the translation on the label, or in Polish! And it is my favorite Perfecta that blew it:-(

29 myśli w temacie “To ma być polski?/ Is this supposed to be Polish?

    1. No właśnie, strasznie słaba ta etykieta. A ja od pewnego czasu używam Perfecty kremu do rąk. Normalny opis, który sugeruje dokładnie to, czym ten krem jest. Jedno zdanie po angielsku, które przeznaczone jest prawdopodobnie dla obcokrajowców. Tylko jedno, a nie jakiś polsko – angielski mix:)

      Polubione przez 1 osoba

    1. Mieszkanka nie tylko dwujęzyczna, ale śmiesznie użyte te same znaczenia tylko raz po angielsku z polskim słowem a innym razem po polsku ze słowem angielskim:-)

      Polubienie

    1. No to jest jakiś pomysł, ale mnie ta etykieta uderzyła po oczach, bo szukałam balsamu perfecty, która ma całkiem niezłe produkty. A tu taki zonk!!

      Polubienie

  1. Język polski, jak każdy język żywy ulega zmianom. Do niedawna nie istniały w nim takie słowa, jak np. komputer, czy tablet, a teraz funkcjonują aż miło. Jednak słowna sieczka w postaci ww. opisu jest okropna i (póki co) niedopuszczalna, bo niestrawna. Ale najgorsze wciąż przed nami.. Może się zdarzyć, że producenci uprą się na tego typu kompilację słów i my, odbiorcy, nie będziemy mieć nic do powiedzenia. Oby tak się nie stało. Pozdrawiam 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Tak, ja wiem, że zwłaszcza w informatyce nie ma polskich odpowiedników i takie wtręty obcojęzyczne mi w ogóle nie przeszkadzają. Ale gdy mamy swoje własne słowa, to ja nie widzę powodu, żeby pozować na jakąś hm, wielkoeuropejskość (???) w taki właśnie sposób. Bo tak to odbieram:) Pozdrawiam

      Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do Caffe Anuluj pisanie odpowiedzi