Mimo wspaniałych dwóch tygodni w Lublinie, jestem naprawdę zmęczona, dlatego dzisiaj, najnormalniej w świecie i wręcz bezczelnie, nic nie robię. Wiadomo, po urlopie człowiek musi odpocząć:)
A poza tym wczoraj znowu poddałam się torturom (patrz tu), a zawsze następnego dnia mam zakaz robienia czegokolwiek, co wymaga większego wysiłku. Wykorzystuję tę sytuację do nieprzyzwoitości czytając książki (odmładzam się Jeżycjadą Musierowicz), oglądając filmy (właśnie skończyłam Jokera – bardzo przygnębiający) i gram w literaki (to taka polska wersja scrabble, pisałam o tym tu). W międzyczasie nabieram sił, bo jutro zamierzam ulepić 200 pierogów. Ruskich! 🙂
Mam nadzieję, że Wy też miło spędzacie ten dzień. Jakieś fajne plany na resztę weekendu?
Despite the wonderful two weeks in Lublin, I’m really tired, that’s why today, brazenly, I do nothing. You know that after a holidays it is necessary to have a rest 🙂
And besides, yesterday I was tortured myself again (see here), and after that it is not allowed to do anything that requires more effort. I overuse this situation for reading books (I rejuvenate myself reading Jeżycjada of Małgorzata Musierowicz), watching movies (I just finished Joker – it was very depressing) and I play literaki (this is the Polish version of scrabble, I wrote about it here). In the meantime I’m gaining strength because tomorrow I’m going to make 200 dumplings! 🙂
I hope you have a nice day too. Any nice plans for the rest of the weekend?
Kawusia, 6 stycznia przeszłam samą siebie. Tak odpoczywałam, że aż się zmęczyłam, leżenie, czytanie, polski film, jedzonko, leżenie….
Mamy nowy rok, więc ruszajmy dużym skokiem w nowe, nieznane, interesujące 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to był bardzo dobry plan na 6 stycznia a także świetny na nowy rok!!:)) Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
też Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Koniec roku był bardzo fajny, więc liczę na to, że to dobra prognoza…. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ij ten Optymizm oznacza, że będzie dobrze 😀 i ja test tego się spodziewam na ten rok
PolubieniePolubienie
No to trzymajmy kciuki, aby nasze przewidywania się sprawdziły:) Ja już mam dosyć problemów. Więc mam nadzieję, że wszystkie w tym roku odejdą precz!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
no masz 🙂 wczoraj robiłam ruskie, nie mam urlopu ale dwa dni wolnego, czytam, czytam i śpię
PolubieniePolubienie
Ja miałam urlop w tym okresie między świętami a Nowym Rokiem. Ale ten weekend był fajny mimo lepienia pierogów, a może również dlatego?:-) W końcu mam na nie czas tylko wtedy, gdy jest dużo wolnego, gdy nigdzie się nie spieszę. Może dlatego pierogi zawsze miło mi się kojarzą:-)
Ale oprócz pierogów też trochę poczytałam, coś tam obejrzałam. Fajny weekend.
Życzę Ci (i sobie) kolejnego tak relaksującego!
No i spokojnej pracy na najbliższe dni.
PolubieniePolubienie
Na święta robiłam ruskie po raz trzeci, i okazały się być najsmaczniejsze.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wprawa czyni mistrza!:)) Moje wyszły takie sobie, ale to dlatego, że chciałam przetestować inny przepis na ciasto. Wg. mnie wyszło za twarde. No trudno, następnym razem zrobię po swojemu:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
a wiesz jak ja robię? 1/2 kg mąki szczypta soli jajko i gorący ale nie wrzątek kubek wody, a potem wałkując ciasto reszta jest wciąż przykryte miską, ciasto zawsze jest miękusie – przetestowałam
PolubieniePolubienie
Ja zrobiłam źle, bo według przepisu dodałam oliwę. Bez oliwy są delikatniejsze. Następnym razem zrobię według Twoich proporcji. Dzięki!:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ten weekend był wyjątkowo leniwy, tym bardziej, że dziś cały dzień bolała mnie głowa i nawet zaplanowanych czynności nie mogłam zrobić. Postanowiłam więc chociaż odpocząć. O 200 pierogach nie mam i nie miałam nawet co marzyć 🙂
Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień.
pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Oj to współczuję, ból głowy to masakra, zwłaszcza w wolny dzień, kiedy człowiek chciałby odreagować. Ale to tak właśnie bywa, że organizm odreagowuje również bólem głowy. Ja tak miałam kiedyś bardzo często, że po stresującym tygodniu w sobotę wstawałam z ciężką głową, często właśnie z bólem. Jakby dopiero wtedy organizm wywalał z siebie nadmiar siedmiodniowych emocji.
PolubieniePolubienie
Najwyraźniej emocje już odreagowałam, bo jeszcze jedna dawka ibupromu max wczoraj dała mi wreszcie odetchnąć i nawet coś porobić w domu, a przedtem odbyć długi spacer. I właśnie teraz, zanim się zrobi zbyt ciemno, też zamierzam się przejść. 🙂
Pozdrowienia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak ja Cię rozumiem, z tym że mi zawsze pomaga najbardziej….. zwykła etopiryna. Oczywiście jeśli to jest też zwykły ból, a nie migrena.
PolubieniePolubienie
Ja też tak mam, po urlopie potrzebuję odpoczynku. Trochę dziwne, co?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Strasznie dziwne, ale u mnie to może dlatego, że jednak okres świąteczny, to tylko z nazwy urlop:-) W końcu ciągle coś było do zrobienia, ale psychicznie odpoczęłam bardzo.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😙👍
PolubieniePolubienie
Witaj w Nowym 2020 Roku!
Życzę wszelkiej pomyślności, zdrówka, uśmiechu na każdy dzień:)
Serdeczności zostawiam:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję ślicznie i wzajemnie!! Niech 202 będzie tym najlepszym z dotychczasowych!:-)
PolubieniePolubienie
Happy you wrote this with English for me to read. Aah you tried cupping to dispel „dampness & heat” in Chinese terms to balance your chi. Glad you had a good break. Always great to go on holidays and have another break to unwind holiday break. Actually when I saw your photo it looked like henna body art. Take care and glad you had fun. Rest well now
PolubieniePolubione przez 1 osoba
For 2 years, all notes are placed with English translation. I try to translate the older ones if I refer to them in newer entries. But I know that not always. I hope that Google translator doesn’t change my words drastically. But…. I know that my English also could be better-)
Thank you very much for your visit and comment:))
Henna body…. well, maybe I should think about it 😉
PolubieniePolubienie
Haha…henna art work sounds like a plan eh? Always great to hear from you and your English is good. You handle your native language and are capable of notes in English. Good job. Hope your treatment makes you feel better
PolubieniePolubienie
I feel much better, my neck is not as inflexible as before 🙂
As for henna …. in the matter of fact, I is not ma plan to do it, although I like this type of artistic forms on other, but…. younger, bodies 🙂
PolubieniePolubienie
Good the treatment work. Too much work stress. Take care
PolubieniePolubione przez 1 osoba
New year, new resolution! From today, 2-3 times a week I go to the gym, because if not, I will have to call a physiotherapist again. Going to the gym is less painful:-)
PolubieniePolubienie
Good resolution. Have great gym sessions then👍😁
PolubieniePolubione przez 1 osoba
👌👌 Thanks!!:)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zobaczę czy będzie miło… A Ty wypoczywaj 🙂
PolubieniePolubienie
Poza pierogami reszta do przyjęcia, nie lubię zajęć kuchennych, ale zjadłabym i owszem.
W planie mamy jakąś wycieczkę, bo słonecznie 🙂
PolubieniePolubienie
Ja uwielbiam wycieczki! Byliście?
Lubię tech pichcenie, nie lubię tylko rutyny w kuchni. A ponieważ pierogów już od dawna nie robiłam, to powiem Ci, że mimo lepienia ich przez 3 godziny, bardzo mnie to zrelaksowało. Włączyłam sobie zaległe odcinki Przyjaciółek na Ipli i lepiłam:))
PolubieniePolubienie
ja jakoś nie zamierzam obejrzeć jokera mimo tych wszystkich zachwytów, jakbyś potrzebowała pomocy ze zjadaniem ruskich (moje ulubione) to wiesz, dzwoń 😉
PolubieniePolubienie
bylismy w kinie, jutro chce jechac dwie godziny do muzeum, ale slubny wciaz zmeczony po podrozy nie daje sie namowic.
PolubieniePolubienie
A na czym byliście kinie? Polecasz coś? My mamy zamiar iść w najbliższy weekend, o ile znowu nas nie rozleniwi:)
PolubieniePolubienie
Bylismy na Knives Out ( Na Noze ?) Warto chociaz to bardzo teatralny film, dobra obsada, ciekawa zagadka detektywistyczna. W ten weekend wchodzi 1917 slubny chce obejrzec to pewnie tez pojde. Pojechal do muzeum na slaba wystawe, wiec jestem mu dluzna.
PolubieniePolubienie
Ooo, nie słyszałam o takim filmie. Muszę poczytać. 1917 – ja jakoś nie lubię filmów o tematyce międzywojennej, lub takich jeszcze wcześniejszych. Na wskroś uwspółcześniałam!:)))
PolubieniePolubienie
To wojenny, wiec nie dla mnie, ale czego sie nie robi dla milosci:)
PolubieniePolubienie
To dla mnie też nie. Teraz zostaliśmy zalani tymi wszystkimi filmami z różnych okresów historycznych, ale zawsze w wojną w tle. Chyba wolę te współczesne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Plany górskie i jeszcze rodzinnie urlopowe 🏞️ Ale już dokładnie wiem, co masz na myśli, o odpoczynku po powrocie. Jest tak intensywnie, że przyda się później czas na relaks.. Powodzenia z pierogami i dochodzeniem do siebie po torturach 😉
PolubieniePolubienie
Tortury były całkiem znośne, jednak taki masaż wykonywany cyklicznie co jakiś czas powodu, że mięśnie już nie są takie spięte i mniej boli. Ale siniaki są:-)
A Ty baw się w tym górach dobrze, i chłoń piękno przyrody….bo tutaj śniegu raczej nie będzie:)) Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dwieście pierogów… WOW 😮
Powodzenia 😀
PolubieniePolubienie
Dzięki!:-) Z kg sera białego na farsz. Napiszę potem ile wyszło:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja odreagowuję święta, bo byłam spięta, by wszystko zrobić, a dopiero po świętach pojawiły się u mnie refleksje po świąteczne i stałam się płaczliwa, bo medytuję to wszystko i przeżywam cała sobą. Nie lubię tego stanu!
PolubieniePolubienie
Ale to Ty jeszcze po świętach przeżywasz je? Ja mam największy stres przed świętami, chociaż w tym roku udało mi się podejść do wszystkiego w zasadzie tak, jak się powinno podchodzić do świąt. Że nie o to w nich chodzi, żeby się najeść:)) Pomogło mi to utrzymać równowagę i były to naprawdę cudowne, rodzinne dni.
PolubieniePolubienie
Ja tapetuję mieszkanie u teściów…
PolubieniePolubienie
Ooo,. no to miałaś bardzo roboczy dzień. Jak wyszło?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Całkiem nieźle 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wow, dwieście pierogów! I czytanie książek super, leniuchowanie popieram.
Serdeczności
PolubieniePolubienie
Zdrówka życzę, a także odpoczynku, jak trzeba, to wykorzystuj możliwość relaksu, książek, filmów. Nabierzesz sił, a potem będziesz jak nowa! Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję!!:)) Weekend fajny, ale oczywiście dzisiejsza noc to koszmarek. Spałam może 3 godziny, ja już nie wiem, czy to z nadmiaru wolnego, ale w ogóle nie mogłam zasnąć!
PolubieniePolubienie
Wyszło jednak tylko 120, okazuje się 1,25 kg sera to za mało na 200 🙂 Wczoraj leniuchowałam cały dzień, obejrzałam 10 odcinków Turbulencji (taki sobie, nie polecam), zrobiłam obiad i to w zasadzie tyle:))
PolubieniePolubienie