Ad rem. Gdybyśmy wiedzieli dlaczego Tom powiedział tak a nie inaczej, w odpowiedzi na co i do kogo – nie byłoby sensu umieszczać zdjęcia w Demotywatorach 🙂 Tak naprawdę uważam, że w ogóle nie chodzi o Hanksa (ale odkrycie!!:)…..tylko o to, żeby każdy z nas, na podstawie własnej wyobraźni, sobie samemu (ale teraz także tu, na forum bloga) odpowiedział jakie ma w tej kwestii doświadczenia. Kiedyś pisałam notkę o tym, jak to ładnie nazwałeś „zaprzestaniu”. Czasem moja wina, czasem czyjaś, czasem zwykłe życie. Chyba najlepiej się czujemy, jeśli możemy zrzucić winę na życie, odległość, pracę. Gorzej, jeśli to tylko czas, a jeszcze bardziej źle – kiedy zupełnie nie wiemy dlaczego.
A zdjęcie wstawiłam tylko dlatego, że nie miałam zielonego pojęcia o czym napisać kolejną notkę:) Blog się wypala……. chociaż to prawdopodobnie wina mojego laptopa, bo świntuch zepsuł się jakiś czas temu i długo trwał proces reklamacyjny (Wymówka, wymówka, wymówka…..)
Ja myślę, że skoro na zdjęciu jest aktor to pewnie jakiś jego tekst z tego filmu. W sumie mądry, ale rzeczywiście mężczyźni pewnych rzeczy nie mówią, mężczyźni działają. Jeśli więc tęsknią, raczej szukają kontaktu. I fakt, facet tęskniący za facetem, to trochę dwuznaczne 😉
Po prostu się boją – że nie będą wiedzieli jak z Tobą rozmawiać. Może zresztą kobiety mają inaczej, bo u Was mówienie jest jedną z podstawowych potrzeb życiowych. ale dwóch kumpli, jak się spotka po latach, to bez litra nie dadzą rady!
Ad rem. Gdybyśmy wiedzieli dlaczego Tom powiedział tak a nie inaczej, w odpowiedzi na co i do kogo – nie byłoby sensu umieszczać zdjęcia w Demotywatorach 🙂 Tak naprawdę uważam, że w ogóle nie chodzi o Hanksa (ale odkrycie!!:)…..tylko o to, żeby każdy z nas, na podstawie własnej wyobraźni, sobie samemu (ale teraz także tu, na forum bloga) odpowiedział jakie ma w tej kwestii doświadczenia. Kiedyś pisałam notkę o tym, jak to ładnie nazwałeś „zaprzestaniu”. Czasem moja wina, czasem czyjaś, czasem zwykłe życie. Chyba najlepiej się czujemy, jeśli możemy zrzucić winę na życie, odległość, pracę. Gorzej, jeśli to tylko czas, a jeszcze bardziej źle – kiedy zupełnie nie wiemy dlaczego.
A zdjęcie wstawiłam tylko dlatego, że nie miałam zielonego pojęcia o czym napisać kolejną notkę:) Blog się wypala……. chociaż to prawdopodobnie wina mojego laptopa, bo świntuch zepsuł się jakiś czas temu i długo trwał proces reklamacyjny (Wymówka, wymówka, wymówka…..)
PolubieniePolubienie
Ja tęskniłem, mówiłem i proponowałem, a mimo to do spotkania nie doszło:)
PolubieniePolubienie
Ben…….bo ja mam swoje zasady:)))
PolubieniePolubienie
Na zasady są zasady:)
Caffe, na szczęście patrzysz na świat tak jak ja:)Ty wiesz i ja wiem.
PolubieniePolubienie
Bea, Platon itp….;-)) Może by nawet wiecznie:))
PolubieniePolubienie
Ben, no i co ja mam na to odpowiedzieć?;-))))
PolubieniePolubienie
Tu nic. Odpisz na e-maila.
PolubieniePolubienie
Ja tam takich rzeczy nigdy nie mówię. Albo musiałbym to komuś opowiadać przez telefon, a tego nie lubię, albo buźka w buźkę, co byłoby bez sensu.
A może to taki kobiecy zwrot grzecznościowy? Bo facet tęskniący za facetem brzmi co najmniej dwuznacznie. 😉
Ma rację Nitager, po latach to bez litra nie razbieriosz! 🙂
PolubieniePolubienie
Ja myślę, że skoro na zdjęciu jest aktor to pewnie jakiś jego tekst z tego filmu. W sumie mądry, ale rzeczywiście mężczyźni pewnych rzeczy nie mówią, mężczyźni działają. Jeśli więc tęsknią, raczej szukają kontaktu. I fakt, facet tęskniący za facetem, to trochę dwuznaczne 😉
PolubieniePolubienie
Po prostu się boją – że nie będą wiedzieli jak z Tobą rozmawiać. Może zresztą kobiety mają inaczej, bo u Was mówienie jest jedną z podstawowych potrzeb życiowych. ale dwóch kumpli, jak się spotka po latach, to bez litra nie dadzą rady!
PolubieniePolubienie
No dobrze, ale to też jest tęsknota…….znaczy za tym spotkaniem z półlitrówką, o przepraszam, z literm:)
PolubieniePolubienie
i najłatwiej polubić na fejsie
PolubieniePolubienie
Oj tak, chociaż przyznaję, że to lajkowanie jest trochę śmieszne:-)
PolubieniePolubienie