Kto wykonał ozdoby choinkowe samodzielnie? Pochwalcie się plis, wrzućcie zdjęcia:-)
Who made the Christmas tree decorations himself? Let me know please, upload photos:-)
Kto wykonał ozdoby choinkowe samodzielnie? Pochwalcie się plis, wrzućcie zdjęcia:-)
Who made the Christmas tree decorations himself? Let me know please, upload photos:-)
Kochana
Nie mam zdolności artystycznych, a teraz na dodatek chore stawy.
Ale wiele ozdób świątecznych posiadam, podarowanych i bliskich sercu, bo od życzliwych osób:)
Miło pozdrawiam:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja chyba trochę mam i bardzo to lubiłam. Aż żal, że dzieciaki takie duże i już nie ma się dla kogo tak wygłupiać:)
PolubieniePolubienie
Piękne.
W tym roku zrobiłam sama stroik na stół.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja w tym roku zupełnie zapomniałam o stroiku:))) Przypomniałaś mi dopiero tym komentarzem:)))
PolubieniePolubienie
It is so nice to make one’s own Christmas ornaments 🤗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
It is!! And it is very funny to do something new, original. Especially with young children:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Agree. Plus it is original!😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sure!! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja zrobiłam tylko stroik… znajdziesz na zdjęciu na ostatnim wpisie. Bałwanka sam uszyłam. 😉
PolubieniePolubienie
O proszę, ja nie umiem szyć:)) To jest nie tylko coś, czego nie umiem, ale też nie cierpię. Te wszystkie dziurki, urwane guzik, to jakiś koszmar:)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
oj tam oj tam, zmywanie gorsze 😉
PolubieniePolubienie
A ja nawet to lubię, chociaż zakładam wtedy grube gumowe rękawice:))) Niemniej jednak, gdy się przeprowadziliśmy do trochę większego mieszkania, było miejsce na zmywarkę. Baaaardzo doceniam:))) Kocham tego człowieka, który je wymyślił!:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
powinien dosta nobla 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tak!!
PolubieniePolubienie
Kiedyś robiłam z synem, moze wkrótce z wnukami?
PolubieniePolubienie
O tak! To dobry powód do tego, żeby znowu coś fajnego powymyślać. Ja też trochę na to liczę, aczkolwiek moje dzieci straszą, że nie nastąpi to zbyt szybko:))
PolubieniePolubienie
U nas upiekły się pierniczki na choinkę, papierzane łańcuchy się ukleiły, origamowe gwiazdki i aniołki zagniotły. Ponadto – klasycznie pozłociliśmy szyszki i orzechy. Aniołki włóczkowe mamy jeszcze od naszych babć, że o bombkach z dzieciństwa nie wspomnę 😉
PolubieniePolubienie
Oj, to cudne rozmaitości mieliście na tej choince!! Ja to bardzo lubię, choć przyznaję, że był kiedyś taki moment, gdy lubiłam maksymalnie dwu, lub trzykolorowe choinki.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja to z kolei dużym łukiem omijam takie dizajnerskie wynalazki. Prostym chłopem ze wsi jestem i to mi chyba zostało mimo pokończonych szkół 😉 Ale oczywiście rozumiem, że co człowiek to upodobanie 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja lubie urozmaicenie. Co roku robilabym cos innego.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas co roku stałym elementem przybrania choinki jest tylko czubek przywieziony przez moich dziadków kiedy uciekali po wojnie z Ukrainy i kilka szklanych bombek z mojego dzieciństwa. Reszta zwykle mocno improwizowana. Papierowe łańcuchy co roku lepimy nowe, bo wiadomo, trwałość ich jest raczej żadna 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No tak, więc lepiąc można poszaleć z kolorami i wzornictwem, super pomysł!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A przy okazji spokojnie posiedzieć z bliskimi i niespiesznie porozmawiać…
PolubieniePolubienie
A to taka zanikająca czynność.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spoko, spoko, nie zaniknie, pókim ja jej strażnikiem 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No u mnie w domu też nam to nie grozi:)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba