Już za minutkę, już za momencik… / Just in a minute, just in a moment

O jejku, jejku, jejku, już się nie mogę doczekać!:))

Bo dzisiaj będzie dostawa mojego nowego telefonu. Poprzedni wyzionął ducha i ja się najpierw bardzo zmartwiłam, bo on był z tych wszystkomających, ale potem równie bardzo ucieszyłam. Ucieszyłam się jednak dopiero wtedy, gdy mój mąż, wiedząc jaka ze mnie telefoniczna gadżeciara (pisałam o tym TU), poszperał na allegro i wybrał mi nowy. I ten stan permanentnej radości trwa do tej pory, niczym u komunijnego dziecka w oczekiwaniu na nowy rower, chociaż w zasadzie dzisiaj powinnam napisać, że na laptop:-)

No i właśnie czekam na dostawę śliczniutkiego, kobiecego, z wypasionym aparatem, na czym mi bardzo zależało, a w zasadzie z podwójnym przednim i całkiem niezłym tylnym, takim do selfie:-), fioletowo-purpurowego smartfona!!

Czy Wy Mojego Drogie widzicie to?? Fioletowo-purpurowy!!!:-)

***

Oh, my God, my God, my God, I can’t wait! :))

Because today will be the delivery of my new phone. The previous one yielded up his spirit and I got very upset because he had morethaneverything, but then I was more than happy.
However, I was very happy as I saw that my husband, knowing how much I love such mobiles gadgets (I wrote about it HERE), searched for Allegro and chose me a new one. And this state of permanent joy lasts until now, like a communion child in anticipation of a new bike, although today it is probably anticipation for a laptop 🙂

Well, I’m just awaiting for the delivery of a cute, feminine, with a great quality of camera, which I really wanted, and basically with a double front camera and quite a good one of back camera, for selfie :-), liliac purple smartphone !!

Can you imagine, my Dear?? Lilac purple!!!:-)