Informacja dla kobiet, argument dla mężczyzn (albo odwrotnie). Seks zamiast kremu przeciwzmarszczkowego:-)/ Information for women, argument for men (or vice versa). Sex instead of anti-wrinkle cream

Już od dawna wiadomo, że seks jest sprzymierzeńcem człowieka i wpływa na wiele aspektów ludzkiego życia. Często uprawiany, poza doznawaniem przyjemności i fascynacji cielesnością, pozytywnie wpływa na kondycję psychiczną, rozładowuje napięcie i stres, wzmacnia odporność, daje poczucie spełnienia. Dla kobiet powinno być istotne również to, że uprawiany regularnie, modeluje sylwetkę, a męski dotyk to naprawdę dobry masaż kobiecych piersi. Seks dotlenia organizm, w wieku prokreacyjnym łagodzi objawy miesiączkowania, a w okresie przekwitania, objawy menopauzy.

Do tego wszystkiego co powyżej, możemy dodać kolejne korzyści, które na pewno zainteresują kobiety, zwłaszcza te w dojrzałym wieku lub ze skłonnością do powstawania zmarszczek.

Bo otóż naukowcy amerykańscy dowiedli….. (w tym momencie zawsze następuje salwa śmiechu:-)…… ale….

Rzeczywiście dermatolodzy amerykańscy zauważyli (pisze o tym Medekspress tu), że seks, tak jak sport, na skutek zachodzących w organizmie reakcji, poprawia kondycję cery i daje efekt naturalnego rozświetlenia. Mówi się nawet, że kobieta promienieje. Ponieważ nie jestem jakimś znawcą chemii napiszę krótko i prosto. Otóż w trakcie seksu obniża się poziom hormonu stresu (kortyzolu), który to hormon, jeśli wzrośnie do bardzo wysokiego poziomu,  niszczy w organizmie kolagen. A co to jest kolagen to już każda kobieta wie, to takie coś, bez czego skóra np. twarzy zaczyna przypominać dojrzałego mopsa. Oczywiście tak samo działa na mężczyzn, ale mężczyźni zwykle mają to w dalekim poszanowaniu, a mi się bardzo podoba jak mężczyzna ma to w dalekim poszanowaniu.

Wracając do kolagenu i kortyzolu, nie jest to tylko taka dermatologiczna sekwencja zdarzeń. Regularny seks to też uregulowana gospodarka hormonalna kobiety, a poziom naszych hormonów jest odpowiedzialny za powstawanie trądziku, jakichś nierówności, przebarwień itp.

Niestety wspomniana kuracja nie cofa tego, co już się dokonało w naszej skórze, ale za to można ją zacząć stosować w każdym momencie, pamiętając, że tylko regularność przyniesie właściwe rezultaty. Tak więc kobiety – do dzieła! Seks co najmniej 3 x w tygodniu!

Wiecie, dowiedzione naukowo:-)

Czytaj dalej „Informacja dla kobiet, argument dla mężczyzn (albo odwrotnie). Seks zamiast kremu przeciwzmarszczkowego:-)/ Information for women, argument for men (or vice versa). Sex instead of anti-wrinkle cream”